Agencja towarzyska jako sąsiad.

Elżbieta Liberda        16 kwietnia 2024        Komentarze (0)

Agencja towarzyska w sąsiedztwie – czy to powód utrudniający sprzedaż?

Jak sobie poradzić z „sąsiadkami” kiedy np. właściciel lokalu nie jest zainteresowany pozbyciem się takiego najemcy.

To jeden z przypadków które dziś wpłynęły od jednego z pośredników których obsługujemy – bo niestety znacznie utrudnia im to działania sprzedażowe. Kiedy tylko potencjalni nabywcy dowiadują się o tym (a na klatce sporo się o tym mówi) natychmiast rezygnują.

Czy zatem właściciele sąsiednich lokali pozostają bezradni!

Oczywiście ze mną NIE !

Nie zdradzając całości procedury jaką podejmiemy podpowie, że skorzystamy tu z regulacji ustawy o ochronie praw lokatorów.

Ktoś powie jak to, przecież takich lokatorów nie chcemy chronić. No właśnie
To jedna z nielicznych regulacji która pozwala właścicielom sąsiednich lokali wytoczyć powództwo.
[Uprawnienia sąsiadów i współuprawnionych]

Jeżeli lokator wykracza w sposób rażący lub uporczywy przeciwko porządkowi domowemu, czyniąc uciążliwym korzystanie z innych lokali w budynku, inny lokator lub właściciel innego lokalu w tym budynku może wytoczyć powództwo o rozwiązanie przez sąd stosunku prawnego uprawniającego do używania lokalu i nakazanie jego opróżnienia.

Dodatkowo podeprzemy się jeszcze k.c. zgodnie z którym „Właściciel nieruchomości powinien przy wykonywaniu swego prawa powstrzymywać się od działań, które by zakłócały korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę, wynikającą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych.”
Jeszcze wrócimy do tej sprawy

A tymczasem takie trudne przypadki pędzę dalej analizować i poopowiadam o nich też jutro we Wrocławiu, na szkoleniu dedykowanym dla Dospon – Dolnośląskie Stowarzyszenie Pośredników i Zarządców Nieruchomości

1 sierpnia 2024 wejdą w życie istotne zmiany w przepisach prawa budowlanego.

Elżbieta Liberda        26 marca 2024        Komentarze (0)

Żart czy rzeczywiste zmiany w prawie?

1 sierpnia 2024 wejdą w życie istotne zmiany w przepisach prawa budowlanego dotyczące formy i zakresu projektu budowlanego.

Zmiany dotyczą też warunków technicznych, jakie muszą spełniać budynki oraz ich usytuowanie.
Każdy pośrednik, fliper, inwestor i deweloper powinien przeczytać ten mało zachęcający tekst 😊
To także lektura obowiązkowa dla każdego, kto planuje budowę w 2024 roku.

Najważniejsze zmiany!
1. Zmiany w minimalnych odległościach między budynkami, czyli walka z „patodeweloperką”
2. Minimalna użytkowa powierzchnia lokalu
3. Większa minimalna odległość budynków mieszkalnych od obiektów przemysłowych
4. Wzrost powierzchni terenów zielonych
5. Redukcja hałasu w budynkach mieszkalnych
6. Zmiany w organizacji miejsc postojowych, z których korzystają osoby niepełnosprawne
7. Zmiana wymagań dotyczących miejsc rekreacyjnych oraz placów zabaw
8. Pomieszczenia do przechowywania wózków dziecięcych i rowerów
9. Zwiększenie prywatności na balkonach
10. Konieczność zapewnienia pomieszczenia przeznaczonego do przewijania osoby dorosłej o szczególnych potrzebach

Krótkie omówienie.

Zmiany w minimalnych odległościach między budynkami
Nowelizacja prawa budowlanego ma na celu wpływ na zwiększenie komfortu oraz prywatności mieszkańców. Głównym jednak założeniem jest ograniczenie tzw. „patodeweloperki”.
Zgodnie z nowelizacją wielorodzinne budynki mieszkalne które posiadają 4 lub więcej nadziemnych kondygnacji muszą być zlokalizowane w odległości nie mniejszej niż 5 metrów od granicy działki.
Oczywiście są wyjątki. Będzie to sytuacja, kiedy budynek jest skierowany ścianą bez drzwi i okien w stronę granicy oraz pozwali na to Miejscowy Plan Zagospodarowania Przestrzennego. Wówczas, minimalna odległość pomiędzy budynkami wynosi 1,5 m. Nie dotyczy to jednak parceli, które sąsiadują z placami dostępnymi publicznie. Cel zmiany – zmniejszenie zagęszczenia budowy.

Większa minimalna odległość budynków mieszkalnych od obiektów przemysłowych – określona została minimalna odległość obiektów magazynowych oraz produkcyjnych, których powierzchnia zabudowy jest większa niż 1000 m2, od istniejących już budynków mieszkalnych, obiektów zbiorowego zamieszkania, a także posiadających ostateczną wersję decyzji o pozwoleniu na budowę.
Odległość ta wynosi 30 metrów.

Minimalna użytkowa powierzchnia lokalu
Określona została powierzchnia minimalna lokalu użytkowego, która wynosi 25 m2.
Cel – wyeliminowanie znienawidzonych choć bardzo chętnie kupowanych mikroapartamentów.

Wzrost powierzchni terenów zielonych.
W przypadku parceli budowlanych, które przeznaczone są na placówki wychowania i oświaty, budynki mieszkalne czy też opieki zdrowotnej, minimum 25 % powierzchni mają stanowić tereny czynne biologicznie. Wyjątkiem będzie sytuacja, kiedy w MPZP określony został inny procent powierzchni.

Redukcja hałasu w budynkach mieszkalnych
Podwyższono standardy związane z izolacją dźwiękową. Dotyczy to także drzwi wejściowych do mieszkań z korytarza bądź z klatki schodowej.

Zmiany w organizacji miejsc postojowych, z których korzystają osoby niepełnosprawne.
Mają one stanowić maksymalnie 6 % całkowitej ilości miejsc postojowych.

Miejsca rekreacyjne i place zabaw, pomieszczenia do przechowywania wózków dziecięcych i rowerów (obowiązek tworzenia takich pomieszczeń o minimalnej powierzchni 15 m2 ), konieczność zapewnienia pomieszczenia przeznaczonego do przewijania osoby dorosłej o szczególnych potrzebach w obiektach opieki zdrowotnej, na stacjach paliw, których powierzchnia użytkowa przekracza 300 m2; w budynkach o powierzchni użytkowej przekraczającej 100 m2, które przeznaczone są do realizacji działalności w zakresie usług, sportu, kultury czy handlu, a także obsługiwania pasażerów w transporcie lotniczym, drogowym oraz kolejowym; w budynkach administracji publicznej, cechujących się powierzchnią użytkową przekraczającą 200 m2.

Czy zmiany są korzystne?
I tak i nie …, z pewnością wpłyną na wzrost cen nieruchomości.
Czy rzeczywiście podniosą komfort życia mieszkańców?
Trudno powiedzieć – chociażby – nie każdy chce mieszkać obok placu zabaw, albo więcej płacić w ogólnym rozrachunku za mieszkanie bo ma miejsce na przechowywanie roweru….
Czas pokaże, a tymczasem trzeba przepisy znać i się do nich stosować.

O kolejnych zmianach w prawie i orzecznictwie będziemy na bieżąco komunikować, także śledźcie nasz profil, koniecznie subskrybujcie YT, IG, Linked In, bo tam pojawiają się regularnie prawne nowinki.

No i najważniejsze – te wszystkie zmiany w prawie budowlanym, z zagospodarowaniu przestrzennym i ogólnie w kwestiach gruntów i budowania domów, bliźniaków, małej deweloperki i pośrednictwa w sprzedaży takich nieruchomości omówimy bardzo szczegółowo 19 kwietnia podczas zjazdu APN – z Radosław Musiał

Dlaczego inwestycje w grunty stają się coraz bardziej atrakcyjne?

Elżbieta Liberda        22 marca 2024        Komentarze (0)

Mieszkania drogie, zyski z flipa nie każdego zadawalają…
Coraz większą popularnością cieszą się inwestycje w grunty.

I co tu się dziwić

Kiedy przeanalizujemy zyski z transakcji moich absolwentów, klientów i jednego z prelegentów Radosław Musiał to apetyt rośnie …

Zarobek rzędu 500 tys. na jednej transakcji to nie fejkowe opowieści, a realne zyski z transakcji przeprowadzonych przez ekspertów.

Ale, jeśli ktoś uważa, że to proste tematy i łatwy pieniądz to – ja się z tym nie zgodzę.

Fajnie opowiadać by tylko o sukcesach, ale do Kancelarii zgłaszają się też tacy do którym zabrakło nie tylko szczęścia ale przede wszystkim wiedzy.

Wielu inwestorów chcąc „zaoszczędzić” nie mając dostatecznej wiedzy podejmuje decyzje zakupowe.
Mało tego, niektóre firmy pośredniczące w sprzedaży gruntów nie weryfikują nieruchomości, którą sprzedają.

Czasami się udaje, ale wielokrotnie takie „optymistyczne” podejście zamiast oszczędności generuje nerwy i potężne straty finansowe.

Szczegółowa analiza działki pozwala też „wyciągnąć” maksymalny jej potencjał chociażby w zakresie możliwości zabudowy.

Warto zatem, przed złożeniem podpisu na akcie notarialnym poświecić chwile na dokładną i wnikliwą weryfikacje gruntu.

A jak to zrobić?
Na co zwrócić uwagę?

W kontekście nieruchomości gruntowych w zakres analizy wchodzą m.in.:
• Pełna analiza gruntu zarówno pod kątem możliwości inwestycyjnych (mpzp, WZ, EGIB, PUM etc.) czy też prawnym – dokładne zbadanie treści KW;
• Ustalenie aspektów związanych z realizacją przyszłej inwestycji – PUM , GLA, pow. biologicznie czynna, ochrona konserwatorska, wskaźnik intensywności zabudowy czy też powierzchnia zabudowy i inne;
• Dokładne przeanalizowanie każdej z proponowanych nieruchomości gruntowych względem parametrów deklarowanych przez Klienta;
• Szczegółowa weryfikacja działek w oparciu o obowiązujące przepisy oraz uwarunkowania społeczne – prawa pierwokupu, wywłaszczenia, ryzyka sporów sąsiedzkich oraz postępowań sądowych;
• dokładna analiza poprawności dokumentacji.
To tylko niewielki fragment tego co należy wykonać w zakresie nabycia czy też dzierżawy nieruchomości – nie sposób jest opisać wszystkiego.

Dlaczego?
Bowiem każda z nieruchomości jest inna i wymaga innego toku postępowania oraz zakresu wykonywanych działań.

Ponieważ wiedza jak kupować grunty ważna jest w zasadzie dla każdego kto działa na rynku nieruchomości jako:
• pośrednik
• deweloper
• land deweloper
• inwestor
• fliper
umożliwiamy zdobycie praktycznej wiedzy !

Już 19 kwietnia podczas zjazdu APN przeprowadzimy uczestników krok po kroku przez analizę i transakcje kupna nieruchomości gruntowej.

Porozmawiamy nie tylko o tym jak generować zyski z flipów na gruntach ale także o tym jak wyciągnąć maxa pum’u, jak ustalić cene i potencjał inwestycyjny gruntu praz jak bezpiecznie pośredniczyć w tego typu transakcjach.

Oczywiście nie zabraknie omówienia najnowszych zmian w prawie i najnowszego orzecznictwa.
To będzie 10 godzin wartościowej merytoryki, która wprowadzona w życie od razu przełoży się na sukcesy biznesowe słuchaczy.

Nie masz jeszcze zaklepanego miejsca pisz koniecznie na szkolenia@liberda.pl

https://szkolenia.liberda.pl/produkt/flip-na-gruncie-podzialy-nieruchomosci-gruntowych/

 

Mieszkanie za pół ceny? Oto jak wierzytelności hipoteczne mogą Ci w tym pomóc.

Elżbieta Liberda        11 marca 2024        Komentarze (0)

Mieszkanie za pół ceny? Tak, to możliwe …. I wcale nie trzeba biegać po internetowych portalach i takich okazji szukać.

Sposobem na jedne z najbardziej kalorycznych inwestycji są WIERZYTELNOŚCI HIPOTECZNE.

Ten model budzi wiele kontrowersji. Zakup wierzytelności to możliwość przejęcia nieruchomości za długi.

Czy to legalne?

Tak!

Z pewnością też bardziej moralne niż NIE płacenie swoich długów.

Już dość mam tego jęczenia, że to żerowanie na dłużniku ! Nieszczęściu?

A szczęście to ma ten który trafił na niesolidnego kontrahenta !?

  •  Czy fair jest wziąć pożyczkę czy kredyt i go nie spłacać !?
  • Czy fair jest nie płacić za czynsz w wynajętym mieszkaniu i nie wyprowadzać się z niego pomimo rosnącego długu !?

W takich sprawach pomagam wierzycielom na co dzień i powiem Wam, że to wcale nie jest tak, że dłużnicy stali się dłużnikami dlatego że los był niełaskawy.

Często działają świadomie i wyprowadzają celowo majątki aby wierzyciel nie mógł się zaspokoić.

Ale dziś o wierzytelnościach hipotecznych.

Inwestowanie w wierzytelności hipoteczne – czy to dobry sposób na pomnażanie kapitału w trudnych czasach?

Oczywiście.

Na czym to polega ?

Handel wierzytelnościami to żadna nowość. Teraz nabrał tempa, bo wzrosła liczba dłużników. Wielu nie ma z czego spłacać kredytów hipotecznych. I tak pojawia się wierzytelność.

Bank posiada wówczas prawo do egzekwowania z nieruchomości kredytu, pomniejszonego o tą część, którą już spłacono.

Takie prawo może sprzedać do funduszu.

Natomiast fundusz może albo sam sprawę prowadzić albo sprzedać tą wierzytelność inwestorom.

Czy to bezpieczne?

Generalnie tak. Podstawowym zabezpieczeniem jest bowiem hipoteka.

Bank, czy fundusz nie chcą się sami tematem zajmować, więc sprzedają taniej. Mało tego, można negocjować za ile kupimy taką wierzytelność.

Wierzytelność można nabyć też od osoby prywatnej.

A co może zrobić nabywca?

Ma dwie opcje, albo czekać na licytacje i dostać „swoją” część z sumy uzyskanej ze sprzedaży nieruchomości, albo licytować nieruchomość mając już wierzytelność na określoną sumę.

W ramach marcowego zjazdu Akademii Prawa Nieruchomości odpowiemy na pytanie jak to zrobić żeby taka inwestycja przyniosła jak największy zysk, a jednocześnie była bezpieczna.

To świetna okazja, by poznać tą jedną z najbezpieczniejszych i najbardziej opłacalnych form inwestowania.

W trakcie szkolenia zdobędziesz praktyczną wiedzę,

  • jak działać na rynku wierzytelności hipotecznych,
  • jakie strategie stosować i jak minimalizować ryzyko utraty kapitału.

A Wy interesujecie się takimi tematami? Dajcie znać bo jest to opcja na nabycie nieruchomości poniżej wartości rynkowej, całkowicie bezpiecznie i przede wszystkim legalnie.

Trudne nieruchomości – okazja do zarobienia czy może ryzyko?

Elżbieta Liberda        11 marca 2024        Komentarze (0)

Obrót nieruchomościami zmienił się całkowicie.

„Proste” transakcje nie dają zbyt wielu możliwości na skalowanie zysków … ale te problematyczne owszem …

To gratka nie tylko dla inwestorów, ale i pośredników i sourcerów…

Sytuacja na rynku, wbrew pozorom duży dostęp do gotówki, inflacja powodują, że wielu lokuje pieniądze w nieruchomościach, ale są tez takie osoby, które z uwagi na wzrost kosztów, stóp procentowych musza je szybko sprzedać …

Wskutek zmian niestety, wielu popada w długi i musi sprzedać nieruchomość z problemem (zadłużeniem), coraz więcej mieszkań i domów trafia na licytacje komornicze lub do syndyków.

Te mniej oczywiste formy inwestowania, takie jak:

* zakup nieruchomości z problemami prawnymi,

* udziały w nieruchomościach,

* nieruchomości z lokatorami,

* zakupy od komorników czy syndyków

* zakupu nieruchomości z ” dziwnymi” wzmiankami w KW

* wierzytelności

dają mega możliwości w zakresie skalowania dochodu.

Jak to się mówi im większy bałagan tym większy zarobek … Tylko trzeba umieć stan prawny wyregulować i wiedzieć czy wogóle się da to zrobić no i oczywiście w jakim czasie.

Mało tego, to możliwość pomocy tym, którzy nie mogą udźwignąć swoich bieżących zobowiązań, nie wiedzą jak wyegzekwować dług, czy też nie chcą tkwić w problematycznej współwłasności…

Nie jest to jednak takie proste. Prowadzenie biznesu opartego na nieruchomościach wymaga doskonałej znajomości rynku, obowiązujących przepisów prawa oraz dobrej analizy stopy zwrotu z inwestycji.

Warunkiem powodzenia transakcji jest umiejętne przeprowadzenie due diligence nieruchomości, czyli audytu stanu prawnego i faktycznego.

Jeśli potrafimy to zrobić, to z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością zaczniemy na tym nieźle zarabiać!

Wszystko wygląda pięknie!

Przychodzą do mnie klienci i mówią Pani mecenas ja będę rentierem, deweloperem i takie tam różne …

Ale ….. rzeczywistość bywa nieco inna … A tu nawet niewielki błąd może bardzo wiele kosztować …

Jako prawnik spotykam się nie tylko z inwestorami którzy osiągają sukcesy. Codziennie w Kancelarii rozwiązuje problemy tych, którzy wpakowali się w tarapaty.

A inwestowanie w mniej oczywiste tematy z pewnością jest nie tylko dochodowe ale i ryzykowne.

Co więcej, zmiany w prawie, kierunki w jakich poszło orzecznictwo nie ułatwiają życia inwestorom…

Dlatego już w ten weekend razem w komornikiem, radcami prawnymi, inwestorami, specjalistami z zakresu sprzedaży wierzytelności poprowadzimy 10 godzinne warsztaty z zakresu obrotu wierzytelnościami i trudnymi nieruchomościami oraz z zakresu licytacji komorniczych i nabywania nieruchomości zadłużonych.

To absolutnie konieczna wiedza dla każdego kto działa w sektorze rynku nieruchomości!

Widzimy się już 15 marca w Warszawie!

Jak zawsze będzie OGIEŃ !